Terence Hensley
24.12.2024
74
Terence Hensley
24.12.2024
74
Każda góra, rzeka lub wąwóz w Szwajcarii kryje w sobie nie tylko naturalne piękno, ale także tajemnice przekazywane od pokoleń. Legendy pełne magii i dramatyzmu sprawiają, że miejsca te są naprawdę niezwykłe i atrakcyjne dla każdego turysty. Proponujemy wybrać się z nami w podróż śladami najbardziej tajemniczych historii, gdzie natura i mity tworzą fascynujące trasy.
Dawno, dawno temu na górskich pastwiskach Riggisalp panowała harmonia między ludźmi i krasnoludami, ale okrucieństwo jednego człowieka zmieniło tę harmonię na zawsze. Bernard Riggi, bogaty i hojny ranczer, żył w pokoju z krasnoludami, które opiekowały się jego stadami. Jednak po jego śmierci, jego syn Ubald, opętany ambicją, przegonił krasnoludy, pozbawiając stada ich opieki. Doprowadziło to do śmierci zwierząt, a góry odpowiedziały niszczycielską burzą. Potężny żywioł zawalił zamek Ubalda, a gruzy zablokowały rzeki, tworząc ciemne i głębokie Czarne Jezioro - Lac Noir.
Dziś można spacerować po tych samych pastwiskach i przypomnieć sobie legendę o Bernardzie Riggi. Łatwy spacer przez Riggisalp, rozpoczynający się od wyciągu krzesełkowego z Lac Noir, prowadzi do dwukilometrowego szlaku z dziewięcioma interaktywnymi totemami. Tutaj można dowiedzieć się więcej o energii odnawialnej i poczuć więź z naturą. Podróż można zakończyć pysznym lunchem w restauracji Bärghuus Riggisalp, która jest otwarta do listopada i ponownie otwarta od połowy grudnia.
Pasterz Aratsch, który zakochał się w Annette z zamożnej rodziny Engadin, spotkał się z okrucieństwem losu. Jej rodzice nie pozwolili na połączenie kochanków, a Aratsh wyruszył w poszukiwaniu bogactwa, aby zyskać większą atrakcyjność w oczach głowy rodziny. Podczas jego nieobecności Annette zmarła z tęsknoty. Kiedy wrócił i dowiedział się o jej śmierci, Aratsh rzucił się w lodowatą otchłań w rozpaczy. Od tego czasu miejscowi mówią, że duchy kochanków błąkają się wśród górskich pastwisk, a echo ich nieszczęścia odbija się w nazwie lodowca - Morteratsh.
Tę smutną legendę można odkryć podczas godzinnej wędrówki do największego lodowca w masywie Bernina. Ścieżka edukacyjna prowadzi od stacji kolejowej Morteratsch, gdzie szesnaście paneli informacyjnych wyjaśnia proces topnienia i cofania się lodowca. Po drodze można zobaczyć szczeliny, nowo narodzoną przyrodę na nowo odsłoniętym terenie i podziwiać widoki lodowych gigantów otoczonych drzewami arolla.
Czasami tajemnice, które staramy się odkryć, mogą okazać się lekcją zaufania i pokory. Pewnego razu kowal z Vallorbe o imieniu Donat odważył się wejść do tajemniczych jaskiń, w których podobno mieszkają wróżki. Spotkał tam Valdę, piękną wróżkę, która zaoferowała mu bogactwo - złotą monetę i codzienne uzupełnianie pereł - jeśli zgodzi się na jeden warunek: nie wejdzie do jej prywatnych komnat. Ciekawość wzięła jednak górę i Donat złamał zakaz. Gdy wszedł do komnaty, zobaczył, że Valda zamiast nóg ma kurze łapki. Rozwścieczona wróżka wygnała go, a wszystkie skarby zamieniły się w suche liście. W końcu upokorzony Donat opuścił swoją ojczyznę, pozostawiając po sobie jedynie legendę.
Obecnie jaskinie Vallorbe są otwarte dla wszystkich, a ich magiczna atmosfera nadal oczarowuje odwiedzających. Można tu podziwiać imponujący pokaz dźwięku i światła, który przekształca naturalne sale w majestatyczną katedrę. Szczytem magii jest Fairy Treasure, kolekcja ponad 250 unikalnych minerałów z całego świata, prezentowanych pod kopułami wykutymi w skale.
Szczyt Diableré od dawna uważany był za miejsce nieczystych mocy. Miejscowi wierzyli, że dudnienie spadających skał na lodowcu Tsanfleron to nic innego jak gra w kręgle organizowana przez demony. Dziwną skalistą iglicę górującą nad przełęczą Col de Cheville nazwali „Quille du Diable” (Diabelski Kołek). W obawie o swoje stada pasterze zwracali się do sił wyższych o ochronę, starając się trzymać z dala od przeklętego miejsca.
Dziś można wspiąć się na słynną Quille du Diable i cieszyć się jej atmosferą o każdej porze roku. Podróż należy rozpocząć od Col du Pillon, wjeżdżając kolejką linową Glacier 3000. Następnie czeka na Ciebie bezpieczny szlak, wijący się przez lodowiec Tsanfleron, prowadzący do Quille du Diable w niecałą godzinę. Tutaj można zrobić sobie przerwę w przytulnym schronisku Refuge de l'Espace, podziwiać spektakularne widoki na Derborens i Valais oraz skosztować lokalnych przysmaków.
Według legend miejscowi, próbując zbudować most nad stromym wąwozem, poprosili diabła o pomoc. W zamian zażądał on pierwszej duszy, która przejdzie przez most, ale sprytni chłopi wysłali przed siebie kozę, oszukując szatana. Rozwścieczony diabeł rzucił ogromnym kamieniem, aby zniszczyć most, ale kobieta z prostym drewnianym krzyżem odbiła cios. Kamień, ważący 200 ton, nadal leży w pobliżu Göschenen jako pamiątka tego wydarzenia.
Diabelski Most, odbudowany z kamienia w XVI wieku, stał się symbolem harmonii inżynierii i natury. Prowadzi do niego wygodna ścieżka z widokiem na wąwóz i burzliwą rzekę Royse. Spacery przez wąwóz są szczególnie udane od kwietnia do października. Obok mostu znajduje się restauracja Teufelsbrücke, w której można odpocząć i cieszyć się atmosferą.
Po procesie Jezusa Poncjusz Piłat próbował zmyć krew ze swoich rąk, ale jego wysiłki poszły na marne. Kierując się poczuciem winy, wędrował po ziemi, myjąc ręce w rzekach i morzach, aż dotarł na szczyt góry w pobliżu Lucerny. Tam zniknął, pozostawiając górę przeklętą. Burze, które nawiedziły Pilatusa, wzbudziły strach wśród mieszkańców. Ludzie wierzyli, że wspinaczka na szczyt może rozgniewać ducha Pilatusa i wywołać burzę.
Pomimo zniknięcia jeziora Poncjusza Piłata, góra Pilatus nadal imponuje swoją wielkością. Na szczyt prowadzi najbardziej stroma kolej zębata na świecie, o nachyleniu 48%. Stąd rozpościera się widok na Jezioro Czterech Kantonów i okoliczne góry. Dla tych, którzy kochają mistycyzm, Dragon World oferuje filmy i interaktywne gry, które zanurzą Cię w atmosferze starożytnych legend.
W każdej legendzie tkwi klucz do zrozumienia duszy Szwajcarii - jej związku z naturą, tradycją i mistycyzmem. Te spacery pozwalają nie tylko delektować się pięknem scenerii, ale także dotknąć dziedzictwa tego kraju. Być może to właśnie tutaj poczujesz magię, która ożywia starożytne mity w sercu współczesnego podróżnika.
Referencje